Artyści, którzy zyskali sławę dopiero po śmierci

Zjawisko odkrywania czyjegoś talentu dopiero po śmierci takiej osoby, to niestety dość częsta sprawa w historii. Przykłady takich artystów można w zasadzie mnożyć bez końca. Takimi nieszczęśnikami byli malarze, rzeźbiarze i pisarze. Dlaczego tak się dzieje? Być może jest to zwyczajny pech, a może konsekwencja tego, że na nędzarzy jak świat światem nie patrzy się przychylnym okiem i tym samym ignoruje się wszystko, co nędzarze ci wyczyniają. Dzieje ludzkości to nierzadko cała plejada okrucieństw i dyskryminacji. Nie mniej tego, opowieści o tych, których doceniono dopiero po śmierci, są fascynujące, dlatego też postanowiłem napisać o tym artykuł. Niech będzie to swoisty hołd dla dorobku tych, którzy odeszli w niesławie, mimo niesamowitych umiejętności. 

Zanim jednak przejdę do konkretów, już teraz pragnę zaprosić wszystkich Drogich Czytelników do mojego sklepu z obrazami olejnymi. Maluję je oczywiście ja! Mam nadzieję, że któreś z dzieł wpadnie Państwu w oko i zechcecie ozdobić nim swoją własną, domową przestrzeń. 

Vincent van Gogh — więzień własnego umysłu

Nie da się ukryć, że Vincent van Gogh miał solidne problemy psychiczne. Świadczą o tym zarówno jego akty samookaleczeń (np. odcięcie sobie ucha), ogólne wzorce zachowań, a także pobyty w szpitalach dla obłąkanych oraz domniemane samobójstwo. Prawda jest taka, że ten konkretny malarza to najbardziej flagowy przykład twórcy, który popularność i uznanie osiągnął dopiero wtedy, kiedy umarł. To przykre, ponieważ van Gogh zmarł w skrajnej nędzy, podczas gdy dziś jego obrazy olejne kosztują zawrotnie potężne pieniądze. 

Przez zaledwie 37 lat swojego życia Vincent namalował ponad 2000 różnych dzieł. Wówczas podobno jego jedynym kupcem był brak, o czym rzecz jasna twórca nie miał pojęcia. Transakcje przebiegały w zakamuflowany sposób, a samo działanie miało zapewnić biedakowi jakiekolwiek pieniądze, aby po prostu mógł przetrwać.

Cyprian Kamil Norwid — poeta niezwykły 

Kolejnym artystą, który niestety nie doczekał się sławy i uznania, był Cyprian Kamil Norwid. Podczas gdy dziś tak wiele osób zachwyca się jego niezwykłym piórem, za jego życia te same dzieła nie wzbudzały niczyjej sympatii. Nie każdy wie, że ten słynny poeta musiał niekiedy dorabiać na życie, rysując. 

Żył i umarł w nędzy. Odkryto go kilkanaście lat po jego śmierci. Obecnie jest to ikona światowej literatury. Wieszcz, którym miliony się inspirują i podają jako przykład. Szkoda, że Cyprian Kamil Norwid może oglądać swój światowy sukces wyłącznie z zaświatów. 

Ed Wood — najgorszy reżyser w historii kina

Ta postać nie jest szeroko znana, a szkoda! Za życia uznano go za najgorszego reżysera i scenarzystę w dziejach ludzkości. Faktycznie, jego filmy są tak oderwane od rzeczywistości, że ciężko się na to patrzy. Jednocześnie Ed Wood był osobistością tak upartą, że trudno go nie podziwiać, bez względu na jakość tego co tworzył. Nawet po tak strasznej i poniżającej go opinii świata, nadał nagrywał swoje kolejne produkcje. Był pasjonatem, który naprawdę wierzył w to co robił. Niektórzy zarzucali mu obłąkanie, choć w prawdziwym świecie wykazywał się on najnormalniejszą determinacją w dążeniu do upragnionego celu. 

Ed Wood miał miliard pomysłów, jakie mnożyły się z minuty na minutę. On po prastu na przekór wszystkiemu chciał nagrywać filmy. Robił to pomimo braku odpowiedniego zaplecza sprzętowego i pieniędzy. Uciekał się do najprostszych sposobów, ponieważ to one były najtańsze. Choć w trakcie życia Ed Wood był ma maksa niedoceniony, to jego produkcje zyskały rozgłos po tym jak dokonał żywota. Dziś są kultowe — szkoda, że Ed Wood nie może tego zobaczyć.

obrazy olejne ręcznie malowane

Artystów, którzy doczekali się sławy i majątku po śmierci, jest znacznie więcej. Mam nadzieję jeszcze powrócić do tego tematu, ponieważ uznaję go za fascynujący. Wiem doskonale, iż dzieje tych ludzi są po swojemu straszne. Nie mniej tego zakładam, że artykuł się Państwo podobał!